"Okno życia" w Ostrzeszowie otwarte [ZDJĘCIA]

Niewielkie pomieszczenie wydzielono w budynku przedszkola Sióstr Nazaretanek im. Dzieciątka Jezus. O powstanie “okna życia” mocno zabiegała Andżelika Możdżanowska, senator i minister w kancelarii premiera.

– To dla mnie wspaniała chwila, bo powstanie “okna życia” było moim najskrytszym marzeniem – mówiła pani senator. – Inicjatywa zrodziła się jesienią 2014 roku w trakcie rozmowy z siostrą przełożoną Domu Zakonnego Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Ostrzeszowie Teofanią Migowską.

Okno ma zapobiec porzucaniu dzieci, co niejednokrotnie kończy się śmiercią. To szansa na adopcję maluchów i na rozwiązanie tragicznej sytuacji kobiety, która nie może wychować swojego dziecka.

Okno pod opiekę postanowiły wziąć Siostry Nazaretanki.

– Jest to bezpośredni wyraz realizacji charyzmatu naszego zgromadzenia, określanego jako: szerzenie Królestwa Bożej Miłości wśród siebie i innych, szczególnie poprzez służbę rodzinom, czego wyrazem jest ratowanie życia ludzkiego i jego ochrona od poczęcia aż do naturalnej śmierci – mówi siostra Agata Podniesińska.

W swoim przemówieniu podczas otwarcia tego niezwykłego miejsca siostra Teofania przywołała słowa papieża Franciszka: „Kim jesteśmy dla Dzieciątka Jezus? Kim jesteśmy w obliczu dzisiejszych dzieci? Czy jesteśmy jak Maryja i Józef, którzy przyjęli Jezusa i zatroszczyli się o Niego z miłością macierzyńska i ojcowską? Czy jesteśmy jak Herod, który chce go zgładzić? (…) Gdy otwieramy się na życie i jemu służymy, doświadczamy rewolucyjnej mocy miłości i czułości, zapoczątkowując nowy humanizm: humanizm solidarności i życia”.

Uroczystego poświęcenia dokonał ks. biskup Edward Janiak, ordynariusz diecezji Kaliskiej.

Jak działa ostrzeszowskie "okno życia"?

– Pozostawienie dziecka uruchomi system alarmowy, który odezwie się jednocześnie w sześciu różnych telefonach. Będą pod nimi dyżurowały siostry Nazaretanki – mówi siostra Teofania Migowska, przełożona Domu Sióstr Nazaretanek. – Pomieszczenie to rodzaj inkubatora, jest tam stała temperatura 35 st. Celsjusza, wentylacja i klimatyzacja.

Przypomnijmy, że w poznańskim “oknie życia” w lutym pozostawiono nowo narodzonego chłopca, a na początku roku rozpoczęła się procedura adopcyjna dla dziewczynki pozostawionej w kaliskim rodzaju inkubatora.

Warto przypomnieć, iż ostrzeszowskie "okno życia" zostało otwarte w przeddzień uroczystości Zwiastowania Pańskiego, w tym roku już po raz XI obchodzonego jako Narodowy Dzień Świętości Życia.