Zabójstwo w Kaliszu miało miejsce 27 września 2019 roku w jednym z bloków przy ulicy Konopnickiej. W jednym z mieszkań zabita została starsza kobieta. Według ustaleń śledczych, Józefa P. zginęła od kilkunastu ciosów zadanych pałką w twarz i głowę.
O zabójstwo został oskarżony wnuczek 82-letniej kobiety. Mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu, ale twierdzi, że to nie on zabił kobietę. Utrzymuje, że w nocy był poza domem, a gdy wrócił, zastał babcię leżącą w przedpokoju w kałuży krwi.
- Ja tego nie zrobiłem. Nie mogę też powiedzieć kto to zrobił, bo obawiam się o swoje życie. Nie mam nic więcej do dodania - zeznał przed sądem oskarżony.
Mężczyzna potwierdził, że nadużywał narkotyków i dopalaczy. Feralnego dnia, kiedy doszło do zabójstwa, zażywał amfetaminę.
- Nie zdarzało się abym wpadał w złości i nie panował nad sobą - zapewniał, choć prokuratura zarzuciła mu również, że groził śmiercią swojemu ojcu.
24-latek został zatrzymany w mieszkaniu, gdzie doszło do tragedii. Rodzina zaniepokojona brakiem kontaktu ze swoją krewną wezwała służby ratunkowe. Policja weszła do środka po tym, jak strażacy wyważyli drzwi.
- Mama nie mogła dodzwonić się do babci i poprosiła, abym poszła zobaczyć co się dzieje. Hubert był w środku, ale nie chciał otworzyć - zeznała kuzynka oskarżonego.
- Hubert G. został oskarżony o zabójstwo swojej babci, którego dopuścił się ze szczególnym okrucieństwem, na co wskazuje sposób działania i charakter obrażeń, jakich doznała pokrzywdzona. Mężczyzna został także oskarżony o kierowanie gróźb bezprawnych wobec swojego ojca - powiedział prokurator Adam Handke z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.
Biegli uznali, że Hubert G. był poczytalny i może odpowiadać przed sądem. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?