Mecz nie miał żadnego wpływu na ostateczny układ tabeli. Bez względu na wynik kaliszanki miały zapewnione 9. miejsce. Mogły jedynie zrewanżować się rywalkom za porażkę w Bydgoszczy, ale im się to nie udało.
- Przez ostatnie dwa tygodnie mamy dużo perypetii zdrowotnych. Mogę podsumować, że zagraliśmy całkiem niezły mecz na to co mogliśmy - skwitował Adam Czekaj, trener MKS Kalisz.
Zdaniem kapitan kaliskiej drużyny Eweliny Żurowskiej, zespół nie był w stanie przeciwstawić się rywalkom ze względu na zbyt dużo błędów w grze.
- Bardzo żałuję. Miałyśmy swoje problemy w ciągu całego tygodnia i myślę, że to też miało wpływ. Jest mi przykro, że mecz po dłuższej przerwie we własnej hali nie wyglądał tak, jak mogliśmy się tego spodziewać - powiedziała Ewelina Żurowska.
Energa MKS Kalisz - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 1:3 (29:31, 28:30, 25:20, 23:25)
MKS: Kucharska, Mucha, Cygan, Miechowicz, Żurowska, Łukasik, Bałuk (libero) oraz Mucha, Gajewska
Polskie Przetwory Pałac: Bałdyga, Cassemiro, Hage, Szczepańska-Pogoda, Szperlak, Majkowska, Saad (libero) oraz Mazurek, Bozdewa
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?