Na szczęście odnotowano tylko straty materialne – w wyniku nawałnicy nie ucierpiał żaden człowiek. Wiatr zerwał dachy z budynków i poprzewracał drzewa, zaś woda zalała piwnice. Zniszczonych jest także sporo samochodów.
Jak podkreślają burmistrzowie gmin, w których nawałnica poczyniła największe szkody, z raportów uczestniczących w spotkaniu szefów służb, inspekcji i straży wynika, że poszkodowani przez żywioł mieszkańcy powiatu nie zostali pozostawieni sami sobie. Odpowiednie służby na bieżąco niosły szybką i konkretną pomoc.
- Nieoceniona była w trudnych chwilach szybka i sprawna pomoc sąsiedzka – podkreśla Lech Janicki, starosta ostrzeszowski. Jak zapewnia Kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich, Obronnych i Zdrowia Maria Gąsiorek, w powiecie ostrzeszowskim skala zniszczeń nie była na szczęście na tyle duża, by nastąpiła konieczność wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?