Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSTRÓW - Trudna droga do zwrotu kościelnego mienia

Marek Weiss
Miasto chce oddać Kościołowi kierowaną przez ks. Tomasza Hojeńskiego Stację Caritas
Miasto chce oddać Kościołowi kierowaną przez ks. Tomasza Hojeńskiego Stację Caritas Marek Weiss
Przedłuża się proces odzyskiwania gruntów, które w czasach PRL zostały odebrane Kościołowi w Ostrowie Wielkopolskim. Zarówno władze miasta, jak i reprezentująca stronę kościelną parafia św. Stanisława Biskupa zgodnie twierdzą, że to, co kiedyś zabrano powinno być oddane. W praktyce jednak nie jest to łatwe. Do tej pory w kwestii zwrotu gruntów zawarto cztery ugody.

W poprzednim ustroju, na mocy ustawy z 20 marca 1950 roku Skarb Państwa przejął w Ostrowie 86 ha gruntów kościelnych. Jako pierwsze, w 1994 roku, oddane zostały 2 hektary w rejonie ulicy Limanowskiego i alei Słowackiego. Teren ten nabyła następnie prywatna firma, która pobudowała tam pierwszy w mieście supermarket. Trzy lata później przekazano 17 ha w rejonie ul. Staroprzygodzkiej z przeznaczeniem na cmentarz.

Kolejne 2,5 ha wykorzystano na budowę nowego kościoła przy ul. Krętej, rozbudowę placu przykościelnego przy ul. Brzozowej oraz na budowę probostwa przy ul. Głowackiego. Kościół otrzymał wówczas także tereny przy ul. Piłsudskiego. Ostatnia ugoda z 2006 r. objęła nieruchomość przy al. Słowackiego, gdzie siostry salezjanki prowadzą swój zespół szkół. Do zwrotu pozostało jeszcze około 27,5 ha.

Niedawno miasto zaproponowało, aby w ramach spłaty przekazać Kościołowi Stację Pomocy Caritas na własność. Liczącą około 40 arów nieruchomość przy ulicy Grunwaldzkiej parafia obecnie użytkuje od miasta. Jej wartość szacuje się na kwotę około miliona złotych. Transakcja taka pozwoliłaby więc na dość znaczne zaspokojenie roszczeń parafii. Oficjalnie Kościół nie zajął w tej sprawie stanowiska, ale skądinąd wiadomo, że pomysłu przekazania mu nieruchomości nie popiera.
– My bardzo chętnie współpracujemy z miastem. Nie mówimy nie, ale szukamy jak najlepszych rozwiązań – mówi dyplomatycznie proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa ks. prałat Tomasz Ilski.

W latach 2008–2009 miasto wydało na adaptację budynku i częściowe wyposażenie Caritasu około 300 tysięcy złotych. Inną propozycją w ramach zwrotu należności wobec Kościoła mogłaby być sąsiadująca z Caritasem działka, której wartość oszacowano na kwotę około 820 tysięcy złotych. Jak tłumaczą włodarze Ostrowa, miasto takich nieruchomości nie ma zbyt wiele, więc dużego wyboru już nie ma.

Tymczasem Kościół ma od-zyskać jeszcze wartość 27 ha. Nie oznacza to jednak, że fizycznie tyle hektarów dostanie. Zabrane w latach 50. tereny są przeliczane według wartości gruntu rolnego. Jeśli w grę wchodzi teren zagospodarowany, przelicznik jest już inny i średnio wynosi 1:5. Nawet uwzględniając te wskaźniki wybór miejskich gruntów, które mogłyby być przedmiotem transakcji jest coraz mniejszy.

Nie ma wyznaczonego terminu na ostateczne rozliczenie się z Kościołem, więc pertraktacje mogą trwać jeszcze bardzo długo. Obie strony mają świadomość, że prawdopodobnie wszystkiego nie zdoła się uregulować w naturze, więc w grę mogą wchodzić rozliczenia finansowe. Następne spotkanie w Krajowej Komisji Majątkowej w Warszawie, gdzie obie strony przedstawią swoje propozycje odbędzie się jesienią.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto