W wytwarzaniu wielkanocnych baranków specjalizuje się pracownia garmażeryjna miejscowej Powszechnej Spółdzielni Spożywców Społem. Z roku na rok wypuszcza ona coraz więcej takich produktów. W tym roku ich liczba przekroczyła po raz pierwszy 30 tysięcy. Baranki trafiły do sklepów, marketów, sieci handlowych oraz hurtowni, nie tylko na terenie Wielkopolski. Jutro zagoszczą na świątecznych stołach w wielu domach.
– Ostanie kilkanaście dni przed świętami wielkanocnymi należy u nas zawsze do najgorętszych. Przy produkcji zatrudnieni są wszyscy nasi pracownicy. Jest to zajęcie bardzo czasochłonne i wymagające precyzji, więc organizacja musi być dopracowana w każdym szczególe. Aby sprostać tak dużemu zapotrzebowaniu, w szczytowym okresie korzystamy z pomocy uczniów dwóch zaprzyjaźnionych z nami ostrowskich placówek – Zespołu Szkół Usługowych i Zespołu Szkół Ekonomicznych – mówi Tadeusz Dobras, kierownik sklepu PSS Społem Grosik nr 6, przy którym funkcjonuje pracownia garmażeryjna.
Początki barankowej tradycji w Ostrowie sięgają pierwszej połowy lat 90. ubiegłego wieku. PSS Społem zorganizowała wte-dy na dworcu śniadanie wielkanocne dla ubogich i bezdomnych. Każdego z uczestników obdarowano pamiątkowym barankiem, a nadwyżkę przeznaczono do sprzedaży w delikatesach.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Baranki przypadły do gustu klientom, więc w następnych latach sklepy zaczęły składać coraz większe zamówienia. Systematycznie zwiększano więc produkcję. W tym roku ostrowska PSS Społem znów poprawiła swój wielkanocny rekord – wyprodukowano ponad 30 tysięcy baranków.
Warto dodać, że część dochodu ze sprzedaży tegorocznych baranków spółdzielnia wykorzystała do zorganizowania śniadania wielkanocnego dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Odbyło się ono w miniony czwartek, 1 kwietnia, z udziałem stu kilkudziesięciu najuboższych mieszkańców Ostrowa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?