Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALISZ - Wielka akcja kaliskiej drogówki. FILM

Andrzej Kurzyński
Policjanci z diagnostą sprawdzali stan techniczny aut
Policjanci z diagnostą sprawdzali stan techniczny aut Andrzej Kurzyński
Blisko 180 skontrolowanych pojazdów, 57 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i 63 mandaty karne, to efekt akcji kaliskiej drogówki pod kryptonimem „Stan techniczny”. W ramach tych działań policjanci sprawdzali, w jakim stanie technicznym są samochody poruszające się po drogach Kalisza i powiatu kaliskiego, a my mieliśmy okazję przyjrzeć się temu z bliska.

Funkcjonariusze zatrzymywali samochody osobowe, ciężarówki i autobusy. Część z nich była kierowana prosto do stacji diagnostycznej Polskiego Związku Motorowego przy ul. Łódzkiej. Tutaj pod okiem diagnostów policjanci sprawdzali stan oświetlenia, hamulców i opon. A z tym, niestety, nie było najlepiej. Przy okazji ujawniano szereg innych nieprawidłowości, jak wycieki płynów, pozbijane szyby i lusterka, brak hamulca ręcznego, czy zbyt mocno przyciemnione szyby. Jak się okazuje, te ostatnie są często oklejane zwykłą folią techniczną lub antywłamaniową bez wymaganej homologacji. Przepuszczalność światła w takim przypadku wynosi mniej niż 70 proc., a to już niezgodne z przepisami. Jedno z aut miało tak dziurawą podłogę, że po wyjeździe ze stacji diagnostycznej na podłodze została plama… jogurtu, który jadł jeden z pasażerów.

Problemem jest też nagminne montowanie żarówek ksenonowych w zwykłych reflektorach samochodowych, głównie przez młodych kierowców. A takie lampy oślepiają innych kierowców snopem jasnoniebieskiego światła.

Kierowcy, których samochody podczas policyjnej akcji trafiły do stacji diagnostycznej mogli jednak liczyć na taryfę ulgową i nie byli oni karani mandatami. Wszyscy otrzymywali jedynie pouczenia.

– Karą są zatrzymane dowody rejestracyjne. Właściciele pojazdów będą musieli teraz usunąć usterki, dokonać częściowego przeglądu auta w stacji diagnostycznej i dopiero w tedy odbiorą dokument w wydziale komunikacji – tłumaczy podinsp. Jacek Cichy, naczelnik kaliskiej drogówki. – Taka dotkliwość spotkała 57 osób. Nie chodzi tutaj jednak o złośliwość, ale o prewencję.

Podczas akcji policjanci wypisali też ponad 60 mandatów, zatrzymano również kilku pijanych szoferów. W jednym przypadku udaremniono dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy, który już wcześniej został prawomocnie skazany przez sąd właśnie za jazdę na dwóch gazach.

– Jesienią i zimą stan oświetlenia, hamulców, czy ogumienia ma istotny wpływ na bezpieczeństwo. Dlatego zrodził się pomysł, aby w okresie poprzedzającym przeprowadzić taką akcję i jak gdyby promować właściwe utrzymanie stanu technicznego pojazdów – wyjaśnia asp. Sebastian Taranek z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kaliszu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na ostrzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto