Opisano w nim mechanizm przestępstwa. Wynika z niego, że 37-latek uzgodnił plan działania ze znajomą. Kobieta dostarczyła mu dane firmy należącej do jej męża, a mężczyzna wpisał je we wniosku o kredyt. Jednocześnie 50-latka przekazała mu numer telefonu i zobowiązała się, że w przypadku dokonywania przez bank sprawdzenia telefonicznego podanych przez niego danych, potwierdzi jego rzekome zatrudnienie.
- Do udzielenia kredytu jednak nie doszło, a oskarżony został zatrzymany w czasie usiłowania jego wyłudzenia- mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp.
W trakcie śledztwa podejrzany był badany przez psychiatrów. Stwierdzili oni, że mężczyzna był poczytalny w chwili przestępstwa.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?