Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Główny Rynek w Kaliszu. Zniknie klomb, będzie fontanna

Andrzej Kurzyński
Główny Rynek w Kaliszu. Zniknie klomb, będzie fontanna
Główny Rynek w Kaliszu. Zniknie klomb, będzie fontanna Andrzej Kurzyński
Główny Rynek w Kaliszu zostanie niebawem przebudowany. Jeszcze w tym miesiącu powinien być gotowy projekt. Wiadomo, że zniknie klomb znajdujący się przed ratuszem, a centralny plac miasta ozdobi fontanna i odkryty przez archeologów zbiornik na wodę.

Trwają ostatnie przygotowania do przebudowy Głównego Rynku w Kaliszu. Jeszcze w sierpniu ma powstać projekt przebudowy nawierzchni kaliskiej starówki. Kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu. Prace miałyby ruszyć jeszcze w tym roku.

Wiadomo, że z placu przed ratuszem ma zniknąć dotychczasowy klomb, na którym dotychczas rosła trawa, a wcześniej również kwiaty. Wiosną zakończyły się w tym miejscu prace archeologiczne.

- Odkryty podczas tegorocznych badań archeologicznych na Głównym Rynku zbiornik na wodę pochodzi z przełomu XVII i XVIII wieku. Jego odnalezienie było dla nas, badaczy dużym zaskoczeniem. Spodziewaliśmy się przede wszystkim odkrycia pozostałości kaliskich jatek, jakie dawniej funkcjonowały na kaliskim rynku. Nie oczekiwaliśmy natomiast, że ziemia przed ratuszem skrywa także wspomniany zbiornik - mówi Leszek Ziąbka, kaliski archeolog.

Niedawno w Poznaniu odbyło się spotkanie komisji konserwatorskiej. Podczas spotkania obecne było między innymi grono profesorskie, w tym profesor Hanna Kóčka-Krenz, które wyraziło jednoznaczną opinię, że odkryty w Kaliszu zbiornik powinien zostać wyeksponowany. Wiadomo, że zbiornik znajdujący się około trzech metrów pod ziemią zostanie wywyższony i ma być jedną z atrakcji kaliskiego rynku. Nie wszystkim to się jednak podoba.

- Rozumiem archeologów, którzy chcą wyeksponować swoje odkrycie, rozumiem ludzi którzy myślą, że uczynią nasze miasto atrakcyjniejszym dla turystów. Sam nie jestem przeciwnikiem ekspozycji tego typu musimy jednak odpowiedzieć na pytanie dlaczego ten zbiornik jest tak unikatowy, że powinniśmy go eksponować. Pod chodnikami Kalisza kryją się przecież setki reliktów dawnych budowli. Skoro to taki „skarb” to dlaczego o odkryciu nie słychać w nauce Polskiej? - pyta Maciej Błachowicz, kaliski historyk.

Błachowicz dodaje, że jeśli Główny Rynek zostanie oszpecony, to on jako kaliszanin, zrobi wszystko aby „dzieło” nie pozostało anonimowe i żeby wszyscy kaliszanie wiedzieli komu to zawdzięczają.

- Jeśli coś mi się wydaje potrzebne miastu to nie żaby, Dorotki i inne fajerwerki ale remonty, remonty i jeszcze raz remonty – bo ile do cholery można chodzić po krzywych chodnikach, patrzeć na zaniedbane zabytkowe podwórka i taszczyć węgiel z piwnicy? - pyta Błachowicz.

Kolejną planowaną atrakcją Głównego Rynku w Kaliszu ma być fontanna. Dokładne szczegóły projektu mamy poznać w drugiej połowie sierpnia.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto