Elektrociepłownia Piwonice w Kaliszu przestawi się z węgla na gaz. Energa przygotowuje potężną inwestycję

Elektrociepłownia w Kaliszu została uruchomiona w 1932 roku. Dotychczas głównym źródłem do produkcji energii elektrycznej i ciepła był węgiel. Wkrótce ma się to zmienić. Energa zamierza uruchomić w Kaliszu kotłownię rezerwowo-szczytową oraz układ silników gazowych.

- Decyzja Energi Kogeneracji o modernizacji EC Kalisz wynika z planów EKO zakładających rozwój oparty o inwestycje w nowoczesne jednostki wytwórcze, pozwalające w sposób efektywny wykorzystywać energię chemiczną paliwa niskoemisyjnego, jakim jest gaz ziemny, w procesie wytwarzania energii elektrycznej i ciepła - mówi nam Katarzyna Dziadul ze spółki Energa.

Program Inwestycyjny dla Elektrociepłowni Kalisz realizowany jest dwutorowo. Inwestycja polegająca na budowie kotłowni rezerwowo-szczytowej jest w trakcie organizacji budowy. Drugie zadanie inwestycyjne, czyli budowa układu kogeneracyjnego, składającego się z dwóch silników gazowych wraz z infrastrukturą budowlaną i technologiczną jest na końcowym etapie postępowania przetargowego.

- Modernizacja elektrociepłowni spowoduje, że w Kaliszu powstanie nowoczesny zakład eksploatujący instalacje i urządzenia światowych liderów technologii ciepłowniczych. Budowa nowych jednostek produkcyjnych pociągnie za sobą modernizację całego zakładu, w tym obiektów budowlanych, sieci gazowej, instalacji wyprowadzenia mocy - dodaje Katarzyna Dziadul.

Inwestycja będzie miała zasadniczy wpływ na wiele aspektów, z których niektóre bezpośrednio, lecz może nie w sposób bardzo widoczny będą oddziaływać na mieszkańców Kalisza, w szczególności powstanie źródło ciepła i energii elektrycznej, gwarantujące długoletnie i stabilne pokrycie zapotrzebowania na ciepło przy spełnieniu aktualnych standardów i norm ochrony środowiska. Planowane przedsięwzięcie zwiększy pewność i niezawodność produkcji ciepła i energii elektrycznej. Nastąpi także znaczne ograniczenie emisji do środowiska, z uwagi na spalanie niskoemisyjnego gazu sieciowego (a w przyszłości być może biogazu lub wodoru).

Energa przekonuje też, że nowe źródła ciepła umożliwią dalszy rozwój systemu ciepłowniczego Kalisza, co pozwoli miastu ograniczać tzw. „niską emisję”, czyli wykorzystanie domowych pieców i kotłowni o niższej sprawności i wyższej emisji substancji szkodliwych, a w konsekwencji dalszą poprawę jakości powietrza w mieście.