MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Cykliści z akcji Pomaganie za Jechanie wyruszyli w Polskę. Pokonają trasę w kształcie serca dla Dominiki i Dawida. ZDJĘCIA

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
FB/ Pomaganie za jechanie
Postawili przed sobą wyzwanie i spełniają swoje rowerowe marzenia, ale najważniejsze jest to, że pomagają. Grupa cyklistów z ekipy Pomaganie za Jechanie wyruszyła już w Polskę. Cykliści podzielili się na dwie drużyny i z Kędzierzyna – Koźle wystartowali w dwóch kierunkach, żeby zjechać się w Kaliszu. Wszystko to dla Dominiki i Dawida z Jedlca, czyli bohaterów 6 edycji akcji.

W poniedziałek, 1 lipca wystartowała kolejna edycja akcji Pomaganie za Jechanie. Tym razem wyruszyli w trasę, która układa się w serce.

- Stwierdziliśmy, że wszyscy ludzie, którzy jeżdżą w naszej ekipie mają wielkie serca to ułóżmy trasę w kształcie serca. A z racji, że większość z nas mieszka w Kaliszu lub w pobliżu Kalisza i mamy tutaj możliwość bardziej nagłośnić naszą akcję to meta będzie właśnie tutaj. A startować będziemy w Kędzierzynie Koźlu. Jedna ekipa pojedzie w prawo, druga w lewo i serduszko złączy się w Kaliszu – mówi Maciej Leśniewski z ekipy „Pomaganie za jechanie”.

Czytaj więcej:

- Dwie ekipy mają wspólnie do pokonania niespełna 2 tysiące kilometrów, mamy na to maksymalnie 12 dni, bo 14go lipca dla absolutnie Wszystkich szykowana jest niespodzianka – dodaje Michał Majchrzak, współorganizator wyprawy.

Za śmiałkami pierwszy dzień wyprawy. Ze względu na pogodę nie był łatwy.

- Pogodę mamy dość kiepską, deszczową i wietrzną. Jedzie się dość ciężko – mówił po pierwszym dniu Michał Majchrzak. - Ekipa kierująca się na Lewin brzeski pokonała 90 kilometrów. Natomiast uwaga! Druga ekipa "pościgowa", która kieruje się na Warszawę przejechała aż 144 kilometr – dodał.

W tym roku pomoc otrzymają Dominika i Dawid – bliźnięta z Jedlca w gminie Gołuchów.

- Dominika i Dawid urodzili się w 2004 roku w 28. tygodniu ciąży. Było sporo komplikacji okołoporodowych, te wszystkie powikłania doprowadziły do następstwa, jakim jest upośledzenie w stopniu głębokim. Dowiedzieliśmy się o tych dzieciach od zaprzyjaźnionego fizjoterapeuty – Marka, który pracuje w Alimed Fizjoterapia w Kaliszu. Znają te dzieci bardzo dobrze, ponieważ pracują z nimi bardzo długo i wiedzą, że rodzice radzą sobie na swój własny rachunek, starają się robić wszystko, aby tym dzieciom pomóc, ale fizjoterapeuci wiedzą, że te potrzeby są dużo większe, głównie potrzeby finansowe, które przekładają się na leki, opatrunki, rehabilitacje, leczenie, diagnostykę, wyjazdy do specjalistów – opowiada Michał Majchrzak.

Dzięki wsparciu wielu osób i licytacjom prowadzonym na Kaliskich Aukcjach Charytatywnych zanim ekipa wsiadła na rowery na koncie zrzutki było już około 50 tys. zł. Zbiórka trwa i liczy się każda złotówka. Dawida i Dominikę można wesprzeć tutaj: https://zrzutka.pl/nb64xx

ZOBACZ TAKŻE:

Targowisko z 3 maja przeniesione na ul. Majkowską. Tak wyglą...

od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cykliści z akcji Pomaganie za Jechanie wyruszyli w Polskę. Pokonają trasę w kształcie serca dla Dominiki i Dawida. ZDJĘCIA - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na ostrzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto